„Dwóch z sześciu poszkodowanych górników po badaniach lekarskich zostało wypuszczonych do domu. Stan zdrowia pozostałych poszkodowanych nie zagraża życiu. Według informacji lekarzy urazy to głównie stłuczenia.” – mówi Anna Osadczuk. – Prezes Zarządu KGHM ogłosił trzydniową żałobę.

Przypomnijmy – 12 stycznia o godzinie 9:58, w Zakładach Górniczych Rudna doszło do wstrząsu o sile 1,1, x 10 do 7J  w rejonie GG-1, Rudna Główna, oddział G-7.

W wyniku zdarzenia poszkodowane zostało siedem osób, śmierć poniosła jedna osoba, operator samojezdnych maszyn górniczych, miał 58 lat.

Akcja ratownicza zakończyła się po około 1, 5 godziny. W akcji  brało udział sześć zastępów ratowniczych.

Poszkodowani zostali odwiezieni do szpitali w Zielonej Górze, Legnicy i Lubinie.

Był to drugi już dziś wypadek w ZG Rudna. Około pierwszej w nocy skały w wyniku wstrząsu przysypały operatora ładowarki. Operatorowi nic poważnego się nie stało. W akcji uczestniczyły zastępy z JRGH.